każdy ma jakieś pokręcone hobby, dla jednych to dziwaczna pasja, dla innych szaleństwo chwili ...

czwartek, 14 czerwca 2012

Zmordowana




Ciężki dzień...dużo pracy, w planach miałam dzisiaj szycie, bo mąż wymyślił sobie TILDE PUNK-a, ale nie dam rady dzisiaj.Chociaż w głowie już ja widzę organizm odmawia posłuszeństw-padam...życzę wszystkim miłej nocki i przedstawiam Karolinę w wiosennej kreacji ,poczynioną wczoraj;-)

PS.A i zapomniałam się pochwalić...dostałam się do Wylęgarni i niebawem dostępne tam będą moje prace;-)

poniedziałek, 11 czerwca 2012

Wolny dzień...

Dzisiaj miałam wolny dzień bo dopadł mnie jakiś wirus...no i korzystając z okazji ,pomiędzy obiadem ,odebraniem dziecka ze szkoły i odrabianiem lekcji poczyniłam lalę kąpielową o imieniu Tosia;-)Tośka już po kąpieli a ja właśnie idę do wanny poleniuchować i do wyrka bo jutro do pracy...niestety;-(
PS.Brawo Ukraina!;-)...chyba jednak ogarnęła mnie EURO-mania.
Pozdrawiam

piątek, 8 czerwca 2012

Koko koko EURO Spoko

Ehhh, wariactwo ogarnęło Wrocław, z tego tytułu postanowiłam zostać dzisiaj w domku;-) i nadrobić zaległości , a że ślimaki to pocieszne zwierzaki poczyniłam dzisiaj wesołą czwóreczkę. Przy okazji zrobiłam w końcu swoje metki do zabaweczek, śpiocha aniołka...i tym sposobem zleciał mi dzień;-) Mąż wrócił z pracy i od progu krzyczy "...nie oglądasz meczu?", a mi jakoś zupełnie wypadło z głowy, że to EURO mamy;-) jak włączyłam było już 1:0 dla naszych, radość jednak trwała krótko, no ale cóż remis nie jest zły, zawsze to lepiej niż przegrana;-)
Na dzisiaj dobranoc;-)
A oto efekty mojego pierwszego dnia EURO;-)


czwartek, 7 czerwca 2012

Wolny dzień

Wolny dzień, błogie lenistwo, szybki obiadek i siadam do maszyny.Pomysłów w głowie dużo tylko wiecznie czasu brak...hmm a może to moja zła organizacja;-) 
 I przedstawiam wam kocura -klamkowego, poczyniony dla pewnego mistrza ,co przyszedł na świat tydzień temu. Najlepszego maluchu, chowaj się zdrowo no i oczywiście gratulacje dla dumnych rodziców:-).

środa, 6 czerwca 2012

Ruda

późno już strasznie, dobrze że jutro...hmmm to znaczy już dzisiaj wolne;-) ale tak na dobranoc przedstawiam wam jeszcze Rudą:-)

Na powitanie...


Na początek dwa króliki Tosia i Zosia uszyte dla pewnych bliźniaczek ,które pozdrawiam;-)
A przy okazji zapraszam:http://wwolnejchwili.flog.pl/