Wolny dzień, błogie lenistwo, szybki obiadek i siadam do maszyny.Pomysłów w głowie dużo tylko wiecznie czasu brak...hmm a może to moja zła organizacja;-)
I przedstawiam wam kocura -klamkowego, poczyniony dla pewnego mistrza ,co przyszedł na świat tydzień temu. Najlepszego maluchu, chowaj się zdrowo no i oczywiście gratulacje dla dumnych rodziców:-).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz